czwartek, 11 kwietnia 2013

Uwaga! Państwowa Inspekcja Pracy ostrzega - uważaj na oszustów


Pojawiły się sygnały o próbach wyłudzenia pieniędzy od osób prowadzących działalność gospodarczą poprzez kierowanie do nich wezwań do zapłaty kwoty w wysokości 185 zł "celem uzyskania w ciągu 30 dni Certyfikatu Polskiej Inspekcji Pracy, okazywanego przy kontroli warunków pracy i zatrudnienia pracowników przeprowadzanej przez Inspektora Pracy Polskiej Inspekcji Pracy".

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Załóż związek zawodowy. Groźna broń w rękach zwalnianych nauczycieli

W tej sytuacji powszechną praktyką wśród pedagogów jest ucieczka na urlopy zdrowotne. Coraz częściej nauczyciele stosują też inny pomysł – zakładają związki zawodowe lub zapisują się do nich. A gdy mają już informacje o tym, ile godzin zajęć z danego przedmiotu zostanie obciętych w kolejnym roku szkolnym, najbardziej zagrożeni zostają działaczami związkowymi podlegającymi szczególnej ochronie.
Szczegóły pod: http://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/695466,zaloz_zwiazek_zawodowy_grozna_bron_w_rekach_zwalnianych_nauczycieli.html

piątek, 22 marca 2013

Niewolnicze umowy w hipermarkecie


"Nowy jeleniogórski supermarket sieci Real korzysta z pracy kasjerów zatrudnionych na postawie niewolniczych umów - alarmują związkowcy z Solidarności. Pracownicy są skazani na niskie zarobki i szeroki wachlarz kar. Podobnie jest w innych marketach - donosi "Gazeta Wrocławska"....

Szczegóły: http://www.sfora.biz/Niewolnicze-umowy-w-hipermarkecie-Ujawnili-dokumenty-a53796

piątek, 15 marca 2013

Firmy nie chcą zatrudniać na etat, bo muszą tworzyć zbyt wiele dokumentów


"Przyjmując do pracy, firma musi wystawić, a następnie gromadzić co najmniej kilkadziesiąt dokumentów. Karty ewidencji czasu pracy, wypłacanego wynagrodzenia za pracę oraz przydziału odzieży i obuwia roboczego, pisemne potwierdzenie zapoznania się z treścią regulaminu pracy lub informacją o warunkach zatrudnienia. Do tego dokumentacja dotycząca podejrzeń o wystąpieniu choroby zawodowej lub wypadków przy pracy. To tylko jedne z wielu przykładów dokumentów, które musi tworzyć i przechowywać pracodawca."
Więcej pod: http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/690075,firmy_nie_chca_zatrudniac_na_etat_bo_musza_tworzyc_zbyt_wiele_dokumentow.html

piątek, 21 września 2012

WYPOWIEDZENIE ZMIENIAJĄCE JAKO SPOSÓB NA OBEJŚCIE PRZEPISÓW O TZW. ZWOLNIENIACH GRUPOWYCH


Mowa o wypowiedzeniu warunków pracy i płacy z art. 42 KP. Otóż ta czynność prawna dokonywana w sferze prawa pracy, często stanowi wygodną i tanią formę pominięcia przepisów ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. Ten akt prawny wprowadza szereg wymogów co do zasad zwolnień - tak grupowych jak i indywidualnych. Ustawa ta znajduje zastosowanie jednak do pracodawców, którzy zatrudniają co najmniej 20 pracowników oraz spełnią pozostałe przesłanki z art. 1 tejże ustawy.
         Te „zwolnienia" wynikające z przytoczonej ustawy, wymagają konsultacji ze związkami zawodowymi (lub przedstawicielom pracowników – art. 3 ust. 5 tej ustawy), podania powodów tych zwolnień, wskazania możliwości przekwalifikowania pracowników, ustalenia harmonogramu zwolnień, zawarcia porozumienia z zakładowymi organizacjami związkowymi, powiadomienia powiatowego urzędu pracy. Słowem mnóstwo roboty i w ogóle formalności jak i ograniczeń. No i te przepisy wymagają ... wypłaty odpraw zwalnianym pracownikom. Wysokość tej odprawy nie może przekroczyć 3 – krotności wynagrodzenia liczonego jak za ekwiwalent pieniężny urlopu wypoczynkowego. Wysokość odprawy jest uzależniona od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy (art. 8) i nie może przekroczyć wspomnianej 3 – krotności wynagrodzenia.
                       Ale do rzeczy. Jedna z moich klientek otrzymała wypowiedzenie zmieniające od pracodawcy, w którym obniżono jej wynagrodzenie o 1/3 w ramach, jak to uzasadniono, ujednolicania zasad wynagradzania obowiązujących u tego pracodawcy. Ta Pani, jak i inni pracownicy, zostali niespełna rok wcześniej przejęci przez tego nowego pracodawcę w oparciu o art. 23 prim 1 KP. I zagwarantowano im w okresie jednego roku czasu utrzymanie stanu zatrudnienia jak i dotychczasowych zasad wynagradzania. Złożone jej wypowiedzenie warunków pracy i płacy, dokonano w taki terminie, że miało ono zacząć obowiązywać po tym jednorocznym okresie ochronnym. I po tym rocznym okresie ochronnym, również miały zacząć obowiązywać nowe zasady wynagradzania co do dodatkowych składników wynagrodzenia. Z symulacji przedstawionej przez dyrekcję zakładu pracy, przedstawiały się one interesująco. Gdyby nie fakt, że miały one charakter ... uznaniowy, w przeciwieństwie do dotychczasowych zasad, które przewidywały obowiązek wypłacania dodatkowych składników wynagrodzenia, jeśli zostaną spełnione przewidziane w nich przesłanki. Dlatego też moja klientka nie przyjęła tych nowych warunków wypowiedzenia zmieniającego, bo nie tylko, że obniżono jej wynagrodzenie zasadnicze o 1/3, ale również „pogorszono" zasady wypłacania dodatkowych świadczeń jak premie itd., właśnie poprzez uzależnienie ich wypłat od „widzi mi się „ pracodawcy. No i miała tu rację, gdyż to poważna „degradacja zarobkowa", a nawet wręcz naruszenie godności pracownika co do wynagradzania. Pomijając te filozoficzne kwestię, to uznaliśmy, że doszło do pominięcia zasad zwolnień grupowych, bo w tym okresie czasu wypowiedzenia zmieniające otrzymała duża ilość pracowników. Tak duża, że w naszej ocenie wyczerpano przesłanki ustawy o tzw. zwolnieniach grupowych. No i w związku z tym należy się jej wyplata odprawy, gdyż pracodawca świadomie obszedł przepisy prawa pracy, żeby pominąć wszystkie wymogi odnośnie zwolnień grupowych, a przede wszystkim pominąć wypłatę odpraw. W przypadku mojej klientki , pracującej 26 lat u tego pracodawcy, odprawa wyniosła 3 – krotność wynagrodzenia i kształtowała się troszkę ponad 10 000 zł. (dziesięć tysięcy złotych). Ja, aby podeprzeć swoją argumentacje, pogrzebałem troszkę w orzecznictwie i przywołałem wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 listopada 2000 r. (I PKN 79/00), który stanowi, że wypowiedzenie zmieniające, które ma tylko na celu radykalne obniżenie wynagrodzenia pracowników, a następuje w sytuacji spełniających przesłanki z ustawy o tzw. zwolnieniach grupowych, daje podstawę do wypłaty odprawy pieniężnej. Teraz wszystko leży w gestii Sądu Pracy. Ale liczę na wygraną. Szkoda tylko, że spośród grupy tych pracowników, ona jedna okazała się odważna i stwierdziła, że „tego tak nie zostawi". Natomiast pozostali pracownicy, którzy nie przyjęli nowych, niekorzystnych warunków wynagradzania, i ich stosunki pracy ustały, nadal boją się dochodzić swoich praw i żądać od byłego pracodawcy słusznej odprawy pieniężnej.

Adwokat dr Mariusz Poślednik
www.adwokatposlednik.pl